Koper ogrodowy (Anethum gravelens)
W starożytnym Egipcie koper cieszył się podwójną sławą: jako przyprawa i jako lek. Z Egiptu trafił do Rzymu, wzbogacając aromat wielu potraw o nowy i początkowo egzotyczny akcent. W kuchni polskiej zadomowił się od wieków. Wielkim amatorem kopru był Mikołaj Rej z Nagłowic (1505—1569), który w swym pełnym praktycznych rad dziele pt. „Żywot człowieka poczciwego” zalecał dodawanie kopru nawet do ćwikły.
Świeżym, zielonym, drobniutko posiekanym koprem posypujemy ziemniaki (nie tylko młode), mizerię, sałatkę z pomidorów, sałatkę zieloną itp. Dodaje się go w ostatniej chwili (tzn. nie gotując z daną potrawą!) do wielu zup, aromatyczny zaś sos koperkowy – niezastąpiony do gotowanej wołowiny, węgorza z wody i jaj na twardo — jest jednym z ulubionych polskich sosów.
Charakterystyczny, lecz dyskretny aromat kopru łączy się harmonijnie z aromatem szczypiorku i naci pietruszki. Klasyczne (w kuchni polskiej) zestawienie: koper-czosnek nadaje kiszonym domowym ogórkom ich niepowtarzalny smak i aromat.