Pulpety z ryby atlantyckiej po żydowsku

50 dag filetów, ocet, jajo, 2 łyżki tartej bułki, 2 cebule, 2 marchwie, 2 pietruszki, seler, pół pora, po 2 ziarna ziela angielskiego i pieprzu, 2 łyżeczki żelatyny w proszku lub 1 1/2 listka żelatyny, sól, cukier, pieprz mielony, kilka rodzynków

Filety namoczyć na 5 min. w zimnej wodzie zakwaszonej łyżką octu. Potem wyjąć, odcisnąć, lekko posolić i zemleć w maszynce. Dodać jajo, tartą bułkę, sól, łyżeczkę cukru oraz szczyptę mielonego pieprzu. Masę dokładnie wyrobić i maczając ręce w zimnej wodzie formować z niej kuleczki. Warzywa umyć, oczyścić, opłukać i pokrajać w kawałki. Włożyć do rondla, zalać zimną wodą (4 szklanki), wsypać przyprawy i osolić. Gotować pod przykryciem na niezbyt silnym ogniu. Gdy zmiękną, wsypać pół łyżeczki cukru i rodzynki. Włożyć przygotowane pulpety i gotować powoli na małym ogniu 20 min. Żelatynę zalać w kubeczku czterema łyżkami zimnej wody i postawić na parze. Gdy zmięknie, dodać trochę wrzątku, wymieszać i powoli wlewać do gotującej się potrawy. Chwilę jeszcze pogotować. Następnie ostrożnie wyłożyć pulpety do salaterki, przybierając je ugotowanymi warzywami i rodzynkami. Wywar przecedzić przez gęste sito i gazę. Ostudzić, a gdy zacznie gęstnieć, wylać na pulpety. Odstawić do zastygnięcia. Podawać z ostrymi sosami, sałatkami z warzyw i pieczywem.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Przepisy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz